Po
raz kolejny konflikt w Europie Wschodniej zagraża światowemu pokojowi.
Dyskusja o Ukrainie jako niepodległym kraju ponownie stawia na
świeczniku stary problem narodowej suwerenności w tej części globu. Raz
jeszcze upadł projekt stworzenia politycznego i ekonomicznego porządku w
tym regionie, opartego na zasadzie narodowości. Po raz kolejny Ludwig
von Mises miał rację, gdy zdiagnozował wschodnioeuropejski dylemat w
swojej książce Omnipotent Government z
1944 r., na krótko przed zakończeniem II wojny światowej. W „tej części
świata” — pisze Mises — „niemożliwe jest ustalić granice, które jasno i
dokładnie oddzielałyby rozmaite grupy językowe” (s. 286). Jako drogę
wyjścia Mises zaproponował projekt „Wschodnioeuropejskiej Unii
Demokratycznej” (WUD), w celu zapewnienia pokoju i dobrobytu w tym
regionie, który jest obecnie równie trafny, jak był wcześniej.
Mises
oparł swój pomysł WUD na teorii, która mówi, że polityczny i
ekonomiczny porządek oparty na zasadzie narodowości był całkowitą
porażką (s. 286). Jak tłumaczy, zarówno pierwsza, jak i druga wojna
światowa rozpoczęły się w Europie Wschodniej. To od ludzi
zamieszkujących Europę Wschodnią zależy ustabilizowanie wspólnego
porządku politycznego. W ramach swojej propozycji Mises naszkicował
kontury, które wydają się schematem Unii Europejskiej, jaka powstała po
II wojnie światowej w Europie Zachodniej w czasie, gdy Europa Wschodnia
wpadła pod jarzmo Związku Radzieckiego.
Mais
Nenhum comentário:
Postar um comentário